Coraz więcej wskazuje na to, że przyszłość motoryzacji będzie należała do aut hybrydowych i elektrycznych. Aby przystosować do nich infrastrukturę drogową, w Polsce od 1 stycznia 2019 r. działa Fundusz Niskoemisyjnego Transportu. Dzięki niemu firmy i klienci prywatni będą też mogli otrzymać dofinansowanie na zakup samochodu elektrycznego albo hybrydowego.
Pomijając takie osoby jak Jeremy Clarkson, dla których ryk silnika jest sensem życia, trzeba przyznać, że znajdujemy coraz liczniejsze powody, by z tradycyjnego benzyniaka czy diesla przesiąść się do elektryka. Samochody elektryczne nie emitują szkodliwych substancji do atmosfery, a przy tym mają cicho działające jednostki napędowe, które współcześnie mogą się pochwalić naprawdę świetnym zasięgiem (np. elektryczna KIA Niro EV na jednym ładowaniu przejeżdża 485 km w trybie mieszanym i 615 km w trybie miejskim). Samochody elektryczne, jak również hybrydowe oznaczają więc czystsze powietrze i wyższy komfort jazdy.
Dopłaty na samochód elektryczny i hybrydowy
Dotąd przed zakupem aut elektrycznych i hybrydowych powstrzymywały dwie rzeczy: wysokie ceny pojazdów i brak sensownej infrastruktury do ładowania akumulatorów na terenie Polski. Teraz ma się to zmienić. Wszystko za sprawą Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, powołanego przy Ministerstwie Energii.
Zadaniem FNT będzie finansowanie projektów związanych z rozwojem elektromobilności oraz transportem niskoemisyjnym, wykorzystującym paliwa alternatywne. Jak poinformował Szymon Byliński, dyrektor ds. innowacji i rozwoju technologii w Ministerstwie Energii, Fundusz pracuje też nad uruchomieniem w Polsce dopłat do samochodów elektrycznych i hybrydowych. Dofinansowaniem mają być objęci najpierw przedsiębiorcy kupujący samochód elektryczny na firmę (np. w ramach zakupów flotowych), a następnie również nabywcy prywatni.
Jakie kwoty dofinansowania do samochodów elektrycznych i hybrydowych?
Od 8,6 do 25,7 tys. zł – tyle w przeliczeniu wynoszą dopłaty do samochodów elektrycznych i hybrydowych za granicą. Czy polscy nabywcy będą mogli liczyć na podobne ulgi? W tym zakresie FNT pertraktuje obecnie z Komisją Europejską. Nie są jeszcze znane dokładne ustalenia dotyczące programu rozwoju elektromobilności w Polsce, niewiele zatem wiadomo o możliwych kwotach dopłat. Istnieją jednak przesłanki świadczące o tym, że FNT pragnie wdrożyć w Polsce rozwiązania podobne do stosowanych w innych krajach. Być może przełoży się to także na wysokość dofinansowania do samochodów elektrycznych i hybrydowych.
Dofinansowania do samochodów elektrycznych i hybrydowych 2020
- program Zielony Samochód – o pomoc finansową na samochód osobowy (M1) mogą ubiegać się osoby fizyczne. Wśród warunków umowy znajdziemy między innymi minimalny przebieg roczny auta czy konieczność oznakowania go naklejką z logo NFOŚiGW. Budżet programu to 37,5 miliona złotych.
- program eVAN – oferuje dofinansowanie zakupu elektrycznego samochodu dostawczego (N1) przez przedsiębiorców oraz instalacje punktów ładowania na terenach firm. Budżet programu – 70 milionów złotych.
- program Koliber – oferta dofinansowania skierowana do taksówkarzy. Pomoc będzie udzielana w formie dotacji i pożyczki, zgodnie z programem priorytetowym. Budżet – 40 milionów złotych.
Celem każdego programu jest uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu zużycia energii i paliw w transporcie.